L-glutamina – czy można ją przedawkować?

  • Głosów: 0
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
L-glutamina – czy można ją przedawkować?
Glutaminę wprowadza bardzo wiele ćwiczących osób. Częściowo świadomie, częściowo nieświadomie łącząc ze sobą kilka produktów, nie zawracając uwagi w ilu z nich i w jakich ilościach glutamina się znajduje. Czy jej nadmiar może być szkodliwy?
Czym jest glutamina?
Jest aminokwasem względnie egzogennym. Oznacza to, że organizm może wytwarzać go, jednak nie zawsze w wystarczających mu ilościach. Glutamina powstaje w ciele z kwasu glutaminowego, waliny, izoleucyny. Do czego ustrój wykorzystuje glutaminę? Przede wszystkim jest to aminokwas, który stanowi 60% aminokwasów mięśni szkieletowych. Jest więc niezbędny dla ich prawidłowej pracy. Poza tym to podstawowe ‘paliwo’ limfocytów, czyli ciał odpornościowych. Jest również niezbędna do prawidłowej pracy mózgu czy układu pokarmowego. Gdy więc w czasie treningu spada ilość glutaminy w organizmie, zmniejsza się twoja odporność, a mięśnie słabną. Logicznym więc wydaje się uzupełnienie jej niedoboru za pomocą suplementacji.
Jak i kiedy ją przyjmować?
Najlepsze korzyści zdaje się dawać w trakcie intensywnych sesji treningowych czy po długotrwałym wysiłku. Wydaje się również korzystne przyjmowanie jej przez kulturystów. Może bowiem zapobiegać rozpadowi mięśni, ale również pomagać w ich należytym nawodnieniu. Przyjmowanie jej warto rozpocząć stopniowo zwieszając jej ilość co tydzień. Sugerowana dawka to 100 mg na kg m.c. wprowadzona w okienku anabolicznym, nie później niż 2 godziny po wysiłku. Maksymalna dzienna podaż to 30 g.
Pamiętaj, że glutamina to nie tylko suplement jednoskładnikowy. Przede wszystkim organizm pozyskuje ją z produktów spożywczych. Znajduje się w zasadzie we wszystkich artykułach białkowych, jednak najwięcej jest jej w mięsie i mleku. Producenci dodają ją również chętnie do całego szeregu związków. Jest stosunkowo tania w produkcji więc świetnie nadaje się jako ‘booster’ suplementu. Znaleźć ją można zarówno w preparatach BCAA, jak też złożonych, szczególnie tych, którym celem jest uchronienie mięśni przed rozpadem. Sprawdzaj więc dokładnie skład tego co przyjmujesz.
Czy ma skutki uboczne?
Większość badań nie wskazuje na negatywne działanie glutaminy na organizm. Jednak niektóre wskazują:
  • zaburzenia pracy układu pokarmowego, w tym biegunki, nudności, wymioty,
  • podwyższenie poziomu enzymów wątrobowych,
  • suchość w ustach,
  • nadmierną potliwość,
  • swędzącą wysypkę,
  • bóle głowy, zawroty, uczucie zmęczenia.
Zbyt duże dawki nie są więc bez znaczenia dla organizmu. Jeśli zatem jesz różnorodnie, w tym zwracasz uwagę na duży udział produktów białkowych w diecie, przyjmujesz preparaty złożone czy aminokwasy, zwróć baczną uwagę na skład swoich suplementów. Pilnuj, aby przyjmowana wraz z nimi dawka glutaminy nie przekraczała 30 g dziennie. Pamiętaj również, że sięgać po nią nie powinny kobiety w ciąży, karmiące, osoby z chorą wątrobą, nerkami, padaczką, zespołem Reye’a czy chorobą dwubiegunową.

Zdjęcie


Dlaczego kobiety w ciąży nie miga przyjmować glutaminy? Jest ona składnikiem m. In. Mięsa czy ryb, więc dlaczego nie można jej stosować?