Serwatka – nie tylko dla sportowca

  • Głosów: 1
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Serwatka – nie tylko dla sportowca
Od kilku miesięcy ćwiczę i stosuję dietę na masę. Chciałbym jednak wspomóc moje wysiłki suplementami. Koledzy polecają mi stosowanie serwatki, podobno zaleca się ją zwłaszcza po treningu. Proszę mi napisać co Pani o tym myśli? Chciałbym też dowiedzieć się co to właściwe jest ta „serwatka”.

Jak powstaje serwatka

Serwatka to tak naprawdę produkt uboczny powstający przy produkcji serów. Używane w tym celu mleko zsiada się pod wpływem podpuszczki i bakterii kwasu mlekowego. Tworzą się 2 warstwy:

- stała (w postaci skrzepu), która złożona jest głównie z kazeiny i tłuszczu i dalej wykorzystywana jest do produkcji sera

- płynna czyli serwatka, która stanowi produkt uboczny

Dlaczego sportowcy chętnie sięgają po serwatkę?

Serwatka jest znakomitym źródłem białka, które dla sportowców ma szczególne znaczenie (białko potrzebne jest do budowy mięśni i ich regeneracji po wysiłku fizycznym). Białka serwatki charakteryzują się wysoką wartością biologiczną, np. zawarte w niej albuminy znacznie przewyższają pod tym kątem białka występujące w kurzym jajku. Ponieważ sportowcy potrzebują zwiększonej dawki białka, istotne jest aby było ono wysokiej jakości. Kolejnym argumentem przemawiającym za przyjmowaniem serwatki jest to, że zawiera ona aminokwasy egzogenne, czyli takie, których organizm sam nie potrafi wytworzyć i musi przyjąć wraz z pożywieniem.

Dla osób ćwiczących ważne jest także to, że serwatka jest produktem szybkowchłanialnym. Już po ok. 15-25 min od czasu jej spożycia (w zależności od formy w jakiej została przyjęta: izolat, koncentrat, itd.), w krwioobiegu wzrasta ilość aminokwasów. Z tego względu jest chętnie wykorzystywana po treningu, kiedy to istotne jest szybkie uzupełnienie podaży aminokwasów.

Serwatka nie tylko dla sportowca

Chociaż serwatka bardzo często wykorzystywana jest przez sportowców, całkowicie nie są doceniane jej inne aspekty zdrowotne. Podczas gdy u naszych zachodnich sąsiadów produkt ten robi karierę – w połączeniu z jogurtami i sokami owocowymi dostępny jest jako ulepszona żywność – u nas dodawana jest głównie do pasz zwierzęcych.

Na problemy trawienne

Serwatka jest lekkostrawna i pobudza perystaltykę jelit. Dzięki temu pomocna może być w leczeniu zaparć. Ponadto stanowi bardzo dobre źródło laktozy – cukru mlecznego i pozytywnie wpływa na florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Uważać na nią powinny jednak osoby cierpiące na nietolerancję laktozy – u nich serwatka może przyczynić się do wystąpienia takich dolegliwości jak: bóle brzucha, wzdęcia i zaparcia.

Na zdrowe kości

Serwatka zawiera bardzo dużo wapnia, warto więc aby sięgały po nią osoby, u których stwierdzono osteoporozę lub które znajdują się w grupie ryzyka wystąpienia tej choroby (np. osoby starsze, kobiety po menopauzie). Wapń wpływa na twardość i wytrzymałość kości i od jego zawartości w tkance kostnej zależy m.in. podatność na złamania – serwatka jest więc produktem „przyjaznym” dla układu kostnego.

Na zwiększenie odporności

Białka serwatkowe zawierają immunoglobuliny, które odgrywają ważną rolę w układzie odpornościowym. Atakują one obce ciała, które przedostają się do naszego organizmu.

Bogactwo witamin

W serwatce znajdziemy szereg witamin rozpuszczanych w wodzie: witaminę B1, B2, B6, B12, kwas pantotenowy i biotynę. Witaminy te nie są magazynowane, ich nadmiar wydalany jest przez nerki. Dlatego też należy je regularnie dostarczać do organizmu, w odróżnieniu od witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, które są magazynowane.


Bezpieczeństwo stosowania

Serwatka jest produktem naturalnym i w związku z tym bezpiecznym. Jednak tak jak każdy inny suplement powinna być wliczona do bilansu dietetycznego. Tylko wtedy będziesz miał pewność, że całkowita ilość spożywanego przez Ciebie białka nie jest zbyt duża. Białko w nadmiarze również nie służy sportowcom - nie jest wtedy ono odpowiednio wykorzystywane, lecz przekształcane w węglowodany i tłuszcze i gromadzone pod postacią tkanki tłuszczowej.


Serwatke mozna dostać w jakims sklepie czy w wiekszosci jest dostepna w suplementach?

Ja kupuję na targu warzywnym w Tychach obok browaru.