Wysoka aktywność fizyczna zwiększa spożycie alkoholu

Badania przeprowadzone w Miami wykazały, że istnieje zależność między aktywnością fizyczną a spożyciem alkoholu. Okazało się, że osoby o dużej aktywności fizycznej mają skłonność do picia alkoholu w większych ilościach. Korelacja ta jest szczególnie zauważalna u kobiet. Działa to też w drugą stronę, otóż osoby, które piją dużo alkoholu są bardziej aktywne fizycznie od abstynentów. Nie wiadomo zatem do końca co jest przyczyną, a co skutkiem – czy wysoka aktywność prowadzi do zwiększonego picia, czy też wyższe spożycie do większej aktywności.

Jedna z hipotez zakłada, że to wysokie spożycie alkoholu sprawia, że ćwiczymy więcej, gdyż podświadomie chcemy spalić dostarczone nadprogramowo kalorie. Może być też tak, że pijemy więcej, bo wiemy, że możemy sobie na to pozwolić – jesteśmy aktywni, więc te kilka dodatkowych drinków nie wpłynie negatywnie na nasz organizm.

Ponadto podczas wysiłku uwalniana jest serotonina (naturalny środek antydepresyjny) oraz dopomina, które powodują, że czujemy się lepiej i problemy stają się być bardziej odległe. Podobna sytuacja ma miejsce po wypiciu alkoholu. Jednak organizm przyzwyczaja się do wyższego poziomu tych dwóch hormonów i z czasem potrzebuje jeszcze większej dawki wysiłku, aby osiągnąć ten sam efekt. Z alkoholem może być podobnie. Żeby zatem nie przesadzić należy umieć nałożyć sobie limit spożycia alkoholu. Umiarkowane spożycie alkoholu, które może mieć pozytywny wpływ na zdrowie to 1 porcja alkoholu dziennie dla kobiet i 1-2 porcje dla mężczyzn. Jeżeli idziemy na imprezę również nie powinniśmy przesadzać. Należy pamiętać o tym, aby nie pić zbyt dużej ilości alkoholu na raz, a kolejne drinki spożywać naprzemiennie z napojami bezalkoholowymi.