Filmy erotyczne – urozmaicenie czy niebezpieczeństwo?

Seksuolodzy tłumaczą, że nie ma nic złego we wspólnym oglądaniu filmów erotycznych. Co więcej statystyki pokazują, że zbliżona liczba mężczyzn i kobiet jest zainteresowana taką formą urozmaicania życia seksualnego. Kobiety jednak częściej wstydzą się o tym mówić. Należy więc z rozsądkiem wprowadzić w ten temat partnerkę i zrozumieć, a następnie rozwiać jej obawy. Niektóre z nich mogą skutecznie zniechęcić ją do tego typu eksperymentów. Zaczynając rozmowę ze swoją kobietą na temat wprowadzenia filmów o treści erotycznej „do sypialni” pamiętać musisz o kilku nieuniknionych obawach: 1. Nie podobam mu się. Kobiety myślą o swoim wyglądzie częściej niż Ci się to wydaje, starają się ukryć jak najlepiej niedoskonałości swojego ciała. Idealne „aktorki”, bez grama zbędnego tłuszczu, z wysportowanym ciałem mogą wprowadzić ją w zakłopotanie i zmniejszyć jej samoocenę. 2. Znudziłam mu się. Okazujesz partnerce mniej zainteresowania, a nagle wyskakujesz z pomysłem o wspólnym oglądaniu filmów erotycznych? Nie tędy droga. Każda kobieta poczuje się „wymieniona” na zgrabne panie z monitora. 3. Chce dać mi do zrozumienia, że jestem beznadziejna w łóżku. Większości kobiet po takiej propozycji na pewno przejdzie przez głowę, że jesteś niezadowolony z waszego współżycia i chcesz coś zmienić, do czegoś ją przekonać. Źle rozegrana argumentacja może w takim momencie wywołać niechęć, a wręcz agresję. Jak łatwo się domyśleć tylko kobiecie bez absolutnie żadnych kompleksów, o wysokiej własnej wartości nie przejdą przez głowę powyższe argumenty. W większości wypadków będziesz musiał troszkę się napracować, aby partnerka uwierzyła w czystość Twojej propozycji. Przede wszystkim powinieneś zapewnić ją o swojej miłości i wierności. Staraj się jak najczęściej mówić jej jak bardzo jest dla Ciebie atrakcyjna, jak dobrze czujesz się w jej towarzystwie . Podbudujesz wtedy samoocenę partnerki i rozwiejesz wątpliwości. Poczekaj na dogodny, komfortowy dla Was obojga czas. Postaw na szczerość – wytłumacz, że przeszło Ci przez przemyśl, że tego rodzaju film może być dla Was fajnym, nowym doznaniem i zapewnij, że niczego na niej nie wymuszasz – pozostawiasz wybór. Nie naciskaj, zaproponuj obejrzenie krótkiego filmu w ramach eksperymentu i zapewnij, że jeśli go nie zaakceptuje nie powrócisz do tego tematu. Taka delikatna, subtelna i niezobowiązująca rozmowa będzie na pewno lepsza niż narzucenie swoich pomysłów. Niebezpieczeństwo Jeżeli już oboje wyrazicie zgodę na oglądanie filmów erotycznych i zacznie to urozmaicać wasze doznania – super. Należy jednak pamiętać, aby nie wpaść w pułapki takiej sytuacji. Pamiętaj, że firmy erotyczne nie mogą być dla Was głównym pobudzeniem, a jedynie inspiracją. Potrzeba zwiększenia częstotliwości oglądanych filmów w celu uzyskania przyjemności może być bardzo niebezpieczna. Istnieje niebezpieczeństwo, że skończy się to brakiem możliwości osiągnięcia zadowolenia bez pobudzenia w postaci filmów erotycznych. Tam, gdzie w grę wchodzą emocje – nie można być pewnym żadnego zakończenia. Tak samo jest w tym przypadku, nawet najbardziej (Twoim zdaniem) racjonalne argumenty mogą doprowadzić do wielkiej awantury. Jedyne co należy w tej sytuacji zrobić to uszanować decyzję partnera.