Będziesz ćwiczył – zjedz śniadanie

  • Głosów: 1
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Będziesz ćwiczył – zjedz śniadanie
Dzięki namowom żony rozpocząłem walkę ze swoją zbędną tkanką tłuszczową. Do tej pory ćwiczyłem po powrocie z pracy w godzinach wieczornych. Wraz ze zmianami w firmie przesunięciu uległy również moje godziny pracy – będę pracował od godziny 10 do godziny 18. W związku z tym treningi będę wykonywał rano. I tu nasuwa mi się pytanie: Czy mogę śniadanie zjeść po treningu, w pracy? Ponadto niedawno czytałem, że trening wykonywany na czczo przynosi lepsze efekty. Czy jest to prawda? Chciałbym zaznaczyć, iż moje treningi składają się z ćwiczeń siłowych, po których wykonuję około 30 minutowy trening cardio.

Mięśnie do wykonywania swojej pracy potrzebują energii. Podstawową cząsteczką energii, którą mięśnie zamieniają na ruch jest ATP (adenozynotrifosforan). Jednakże jego zapasy zgromadzone w mięśniach wystarczą jedynie na około sekundę wysiłku fizycznego. Po wyczerpaniu przez pracujące mięśnie adenozynotrifosforanu mięśniowego jest on resyntetyzowany na drodze przemian fosfokreatyny. ATP powstałe z fosfokreatyny umożliwia kontynuowanie wysiłku fizycznego przez zaledwie 5-10 sekund. Po upływie tego czasu jest ono syntetyzowane ze wszystkich dostępnych w ludzkim organizmie substancji odżywczych – węglowodanów, tłuszczy oraz białek. Na rodzaj substratów energetycznych wykorzystywanych przez pracujące mięśnie do wytwarzania energii wpływa między innymi rodzaj wysiłku fizycznego (tlenowy/beztlenowy), czas jego trwania, intensywność oraz ilości zaangażowanych w wykonywanie danego ruchu mięśni (wysiłek lokalny/globalny).

Tkanka tłuszczowa

Tkanka tłuszczowa stanowi najmniej pożądany, a jednocześnie niezwykle istotny, komponent ludzkiego organizmu. W nadmiarze prowadzi, w sposób pośredni, do powstania wielu zagrażających życiu lub zdrowiu schorzeń i chorób. Również jej niedobór jest niezwykle groźny dla zdrowia i zaburza prawidłowe funkcjonowanie ustroju. Optymalna zawartość tkanki tłuszczowej spełnia w organizmie wiele bardzo ważnych funkcji. Do najważniejszych z nich zalicza się funkcję metaboliczną, energetyczną, magazynującą oraz termoizolującą. Z tkanki tłuszczowej ludzki organizm syntetyzuje prawie 4 razy więcej energii niż z analogicznej ilości węglowodanów. Jednakże jest ona „niewygodnym” substratem energetycznym, gdyż do jej utleniania dochodzi podczas treningów cardio w ściśle określonych okolicznościach – warunkach tlenowych.

Niezbędne węglowodany

Wiele osób wykonuje i zaleca wykonywanie treningów na czczo, gdyż takie rozwiązanie w ich mniemaniu zwiększa skuteczność realizowanych ćwiczeń. Nic bardziej mylnego! Zastosowanie tej „porady” w praktyce jest nie tylko nieskuteczne, ale wręcz niebezpieczne dla zdrowia. Dlaczego? Do spalania tkanki tłuszczowej dochodzi podczas treningów cardio. Jednakże zanim pracujące mięśnie zaczną czerpać energię z utleniania tłuszczów przez około 20-25 minut pozyskują energię z przemian węglowodanów. Organizm po nocy posiada niewielkie zasoby węglowodanów, które wystarczą jedynie na utrzymanie podstawowych funkcji organizmu, a nie na intensywny wysiłek fizyczny. W takiej sytuacji pracujące mięśnie pobierają energię z jedynej dostępnej dla nich w danej chwili substancji, a mianowicie z białek. W związku z tym, że ich zawartość w ustroju po nocy również jest niewielka, to praktycznie natychmiast dochodzi do reakcji katabolicznych – „spalania” własnego ciała (zawarte w białkach aminokwasy stanowią podstawowy materiał budulcowy ludzkiego ciała). Ponadto węglowodany stanowią niejako katalizator do rozpoczęcia pozyskiwania przez pracujące mięśnie energii z przemian energetycznych bazujących na utlenianiu tkanki tłuszczowej. Zbyt niska zawartość węglowodanów (glikogenu mięśniowego, glikogenu wątrobowego, glukoz) w organizmie uniemożliwia zainicjowanie procesu spalania zbędnej tkanki tłuszczowej.

Pamiętaj o śniadaniu!

Zanim rozpoczniesz poranny trening pamiętaj, by zjeść śniadanie – uzupełnić węglowodany. Dzięki temu podczas odpowiednio przeprowadzonego treningu cardio Twój organizm będzie spalał niechciana tkankę tłuszczową, a ćwiczenia siłowe będą charakteryzowały się większą efektywnością. Poranny posiłek zabiega również reakcjom katabolicznym, a także poprawia zdolności psychomotoryczne ustroju.


Zawsze myślałam, że lepiej ćwiczyć bez śniadania. Okazuję się, że byłam w błędzie.

Bajki nie poparte zadnymi faktami. Kto probowal IF czyli albo Leangains albo Warrior diet wie jakie sa efekty, wystarczy poaptrzec na strone Berkhama albo Rippedbody. Sniadanie to najgorsza rzecz jaka mozna zrobic z rana przy tym poziomie kortyzolu a spalanie tylko na cardio to mit bez pokrycia w faktach. Trening tylko na czczo, kto nie wierzy niech zajrzy na rippedbody.jp

zoon777 - brakuje poparcia w faktach? Podstawy fizjologii się kłaniają. Artykuł jest jak najbardziej poprawny, choć jak dla mnie zbyt ogólnikowy.

Bardzo chętnie zobaczyłbym artykuł na tematy które poruszył zoon777: mianowicie Leangains. Wydaje mi się, że warto byłoby przedstawić ten art jako plusy i minus bądź porównanie tkaich program ze standardowym programem.

zależy dla kogo ten art, bo jelsi dla osób które chcą schudnąć to bieganie poranne jest wskazane ale top kosztem utrzymania masy mięśniowej. po nocy katabolizm wzrasta, jeśli organizm nie znajdzie we krwi "cukru" szybko pożera własne białka. bez śniadania żadne trening nie am sensu prócz odchudzanie ale żeby wydolność wzrastała tez niezbędne jest śniadanie.