Chłód to moc

  • |
  • |
  • Trening
  • Głosów: 0
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Chłód to moc
Zbliża się zima pora roku, której niskie temperatury wymuszają na nas noszenie ciepłych ubrań i dbanie o utrzymanie odpowiedniej ciepłoty ciała. Wiele osób w tym czasie rezygnuje z uprawiania dyscyplin sportu wykonywanych na dworze, na przykład biegania, czy też jazdy na rowerze. Zważywszy na to, iż niewielu ludzi lubi marznąć, jak najbardziej można zrozumieć ich postępowanie, tym bardziej jeśli nie uprawiają tych dyscyplin profesjonalnie lub półprofesjonalnie. Mimo negatywnego zabarwienia słowa zimno, jego planowane zastosowanie w sporcie może przynieść wymierne korzyści – poprawić niektóre, bardzo ważne dla optymalnego przygotowania treningowego parametry organizmu.

Zimno wykorzystywano do leczenia już w starożytnym Egipcie około 2500 lat p.n.e.. Żyjący w piątym stuleciu przed naszą erą grecki lekarz Hipokrates stosował okłady z lodu w celu leczenia zwichnięć i skręceń. W kolejnych stuleciach nastąpił dalszy rozwój tej metody leczenia. Zimno zaczęto stosować do uśmierzania bólu w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów, znieczulania przed zabiegami amputacji oraz w stanach pooperacyjnych. W 1978 roku została skonstruowana pierwsza na świecie kriokomora. Umożliwia ona poddanie całego ciała działaniu niskich temperatur (od -160 do -100 stopni Celsjusza). Takie zabiegi bardzo często nazywa się również kriostymulacją. Zabiegi wykorzystujące niskie temperatury nazywane są od greckiego słowa kryos krioterapią.

Działanie zimna na organizm

Działanie zimna na ludzki organizm przebiega dwufazowo. Podczas pierwszej fazy dochodzi do zwężenia naczyń krwionośnych i limfatycznych. Jest to podstawowa reakcja obronna ludzkiego organizmu na panujące zimno. Jej celem jest zapobiegnięcie nadmiernemu wychłodzeniu się ciała. Z kolei w drugiej fazie dochodzi do rozszerzenia zwężonych wcześniej naczyń krwionośnych i limfatycznych. Zwiększenie przekroju poprzecznego naczyń krwionośnych następuje mniej więcej po 2-6 minutach od zakończenia ekspozycji części lub całego ciała na zimno. W efekcie przez okolice ciała poddane działaniu niskich temperatur przepływa znacznie więcej (nawet czterokrotnie) krwi. Stan nadmiernego ukrwienia ochłodzonych wcześniej części ciała utrzymuje się od 2 do nawet 4 godzin po zabiegu. Należy również zaznaczyć, iż części ciała poddane działaniu niskich temperatur mogą mieć po zabiegu wyższą temperaturę od wyjściowej (sprzed zabiegu) o około 0,5 stopnia Celsjusza.

Zastosowanie zimna w treningu

Na podstawie przeprowadzonych badań zaobserwowano, iż 3 minutowy pobyt w komorze kriogenicznej, wykonywany dwa razy dziennie, przy średniej temperaturze powietrza wynoszącej -150 stopni Celsjusza prowadzi w ludzkim organizmie do wielu pozytywnych zmian. Systematyczne stosowanie krioterapii w procesie treningowym skutkuje obniżeniem tętna w wysiłkach submaksymalnych. Ponadto w trakcie badań zaobserwowano również, że krioterapia hamuje typowy powysiłkowy wzrost stężenia kortyzolu, testosteronu i hormonu wzrostu we krwi. Świadczy to o obniżeniu reakcji stresowych organizmu na progresywny wysiłek fizyczny. Na podstawie uzyskanych wyników badań możemy także wnioskować, iż zastosowanie niskich temperatur w procesie treningowym w znacznym stopniu poprawia krążeniową i metaboliczną tolerancję wysiłku fizycznego. Przejawia się ona między innymi w zmniejszonym stężeniu mleczanów we krwi w czasie narastającego wysiłku. Należy również zaznaczyć, że w grupie poddanej badaniom zaobserwowano obniżenie subiektywnego odczucia ciężkości pracy.

Kriokomora zamiast sauny

Jak widać zastosowanie krioterapii w procesie treningowym może przynieść niewątpliwe korzyści. Jej wprowadzenie do treningów wydaje się być niezwykle atrakcyjne, gdyż na podstawie przeprowadzonych badań możemy wnioskować, że nie powoduje ona żadnych negatywnych efektów. Oczywiście należy pamiętać, by przed uwzględnieniem krioterapii w procesie treningowym zapoznać się z przeciwwskazaniami do jej stosowania. W związku z coraz powszechniejszym dostępem do kriokomór, być może w niedalekiej przyszłości, w każdym klubie fitness lub siłowni tuż obok sauny będzie znajdowała się właśnie kriokomora.

Plany treningowe ze wsparciem trenera: Wypróbuj