Co kryje jajko?

  • Głosów: 3
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Co kryje jajko?
Jajko – od zawsze uznawane za symbol życia, dziś wzbudza wiele emocji, ma zarówno swoich wielbicieli, jak i zagorzałych przeciwników. Nierzadko więc, zanim po nie sięgniemy, zastanawiamy się czy dobrze robimy. Przypatrzmy się zatem naukowym faktom.
Jajko od czasów starożytnych uważane było za jeden z najbardziej wartościowych produktów, podkreślano, iż zaspokaja zapotrzebowanie na wszystkie niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmu składniki odżywcze. W latach 70 ubiegłego wieku uznano je jednak za produkt szkodliwy, który należy znacznie ograniczać w diecie. Co wpłynęło na taką odmienną postawę? W tym okresie przeprowadzono badania, które wykazały, iż zbyt duży poziom cholesterolu we krwi zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Jako że jajko (a dokładnie żółtko) dostarcza spore ilości tego składnika uznano, że jest ono szkodliwe i zalecono ograniczenie jego konsumpcji. Dziś, kiedy jesteśmy bogatsi o nowe badania, jajko wraca do łask. WHO (World Health Organization) podaje, że możemy zjadać nawet 10 jajek/tydzień (wliczając w to także jajka użyte do produkcji ciast, makaronów, itp.) bez obawy o swoje zdrowie. Przyjrzyjmy się zatem jego składnikom. Cholesterol i tłuszcze Jedno jajko zawiera ok. 216 mg cholesterolu, czyli tylko troszeczkę mniej niż wynosi dzienne zapotrzebowanie organizmu na tę substancję. Chociaż cholesterol jest bardzo ważnym składnikiem błon komórkowych i bez niego nie mogłaby działać żadna komórka, wykazano, że jego nadmiar przyczynia się do odkładania blaszek miażdżycowych w naczyniach krwionośnych, co zwiększa ryzyko takich chorób jak miażdżyca, udar czy zawał serca. Jednak wykazano również, iż nie tylko cholesterol lecz także nasycone kwasy tłuszczowe zawarte w pożywieniu, przyczyniają się do wzrostu stężenia cholesterolu we krwi. Pod tym względem jajko nie stanowi więc zagrożenia, bowiem zawarty w nim tłuszcz zawiera: jedynie 29 % kwasów tłuszczowych nasyconych, podczas gdy 44 % stanowią kwasy tłuszczowe jednonienasycone, a 11 % - kwasy tłuszczowe wielonienasycone. Tak korzystny profil tłuszczu pozwala zniwelować skutki dostarczonego wraz z jajkiem cholesterolu. Ciekawe badania zostały przeprowadzona na Uniwersytecie w Kansas. Trójka naukowców wykazała, że cholesterol zawarty w jajkach nie przyczynia się do rozwoju miażdżycy, ponieważ towarzyszy mu inny związek – fosfatydylocholina. Substancja ta zmniejsza wchłanianie cholesterolu z przewodu pokarmowego. Ponadto, jako składnik błon komórek nerwowych jest niezbędna do prawidłowego rozwoju mózgu już w łonie matki. Warto też podkreślić, że poziom cholesterolu we krwi podlega w naszym organizmie regulacji. Większość cholesterolu zawarta w naszym organizmie nie pochodzi z pożywienia lecz z własnej produkcji. Głównym „producentem” jest wątroba, ale swój udział mają także inne narządy (np. skóra, czy mózg). Jeśli dostarczymy do organizmu zbyt dużo cholesterolu, narządy te otrzymują sygnał o zaprzestaniu jego syntezy. Oczywiście chroniczne spożywanie produktów wysokocholesterolowych może zaburzyć mechanizm regulacji, dlatego przyjęto, iż wraz z pożywieniem powinniśmy dostarczać nie więcej niż 300 mg cholesterolu dziennie. Kwestia ta dotyczy osób zdrowych. U tych zaś, u których poziom cholesterolu we krwi jest podwyższony, zaleca się większe ograniczenie jego spożycia. Przekłada się to także na ilość zjadanych jajek. W porównaniu do 10 jajek dozwolonych w przeciągu tygodnia w przypadku osób zdrowych, osoba u której stwierdzono zwiększony poziom cholesterolu we krwi powinna ograniczyć się do 2-3 jajek (żółtek)/tydzień. Omawiając substancje tłuszczowe jajka, należy zwrócić uwagę także na bardzo istotny składnik żółtka, jakim jest lecytyna. Dzięki swojemu emulgującemu działaniu rozbija ona tłuszcz i cholesterol na małe cząsteczki, co zapobiega ich „przyklejaniu się” do ścian naczyń krwionośnych, zmniejszając tym samym ryzyko chorób naczyniowo-sercowych. Lecytyna jest także prekursorem prostaglandyn, które regulują ciśnienie krwi, działają przeciwzapalnie i przeciwskurczowo. „Pozytywne” barwniki Żółtko zawiera także barwniki: ksantofil oraz luteinę. Ten pierwszy, podobnie jak lecytyna, zapobiega odkładaniu się złogów na ścianach tętnic, wykazując działanie antymiażdżycowe. Mając więc na uwadze wszystkie te informacje, nie można jednoznacznie powiedzieć, że jajka są szkodliwe i ze względu na wysoką zawartość cholesterolu przyczyniają się do wzrostu zapadalności na choroby cywilizacyjne. Luteina – głównie gromadzi się w plamce żółtej oka i soczewce, chroniąc je przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB. W ten sposób zapobiega uszkodzeniom naczyń włosowatych siatkówki. Wzorcowe białko Białko zawarte w jajku jest uznawane za białko wzorcowe, bowiem zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których organizm nie potrafi sam wyprodukować, lecz musi dostarczyć wraz z pożywieniem. Jest także bardzo dobrze przyswajalne przez organizm, bo aż w 94 %. Witaminy i składniki mineralne Jajko jest źródłem wszystkich witamin (oprócz witaminy C), a także takich składników mineralnych jak: wapń, fosfor, cynk, żelazo, potas, siarka, jod i selen. Nie tylko więc zaopatruje organizm w składniki odżywcze, ale także w te regulujące, które mają istotne znaczenie w przebiegu wielu procesów zachodzących w organizmie. Uwaga na:
  • alergię: białko jaja kurzego, zaraz po białku mleka krowiego, jest najczęstszą przyczyną alergii u dzieci. Z tego też względu dzieci charakteryzujące się wysokim czynnikiem ryzyka wystąpienia alergii, nie powinny jadać jajek przed ukończeniem 12 miesiąca życia. Pocieszający jest jednak fakt, że właściwości alergenne są zminimalizowane po ugotowaniu jajka na twardo
  • awidynę: zawarta w białku, blokuje przyswajanie witaminy H (biotyny). Gotowanie jednak niszczy ten związek, a ponadto badania wykazały, że koncentracja biotyny w jajku jest na tyle wysoka, że nie należy obawiać się, iż częste spożycie jajek doprowadzi do jej niedoborów w naszym organizmie
  • salmonellę: jedzenie surowych jaj grozi zakażeniem salmonellą. Obróbka termiczna (ok. 70º C) niszczy jednak te bakterie.
Praktyczne wskazówki:
  • najlepiej przyswajalne są jajka ugotowane na miękko (4 minuty). Wielbiciele jajek na twardo muszą bowiem liczyć się ze znacznymi stratami witamin oraz z obniżeniem wartości odżywczej jajka
  • zielonkawa obwódka wokół żółtka nie świadczy o tym, że jajko jest stare, lecz o tym, iż było za długo gotowane (powyżej 10 minut) – wtedy bowiem dochodzi do reakcji siarki z żelazem, czego wynikiem jest właśnie takie zielone zabarwienie
  • białko ścina się w temperaturze 60º C, co pozwala na smażenie jajecznicy np. na maśle. Punk dymienia masła przypada na temperaturę ok. 207º C i wtedy to zaczyna wydzielać się toksyczna akroleina
  • chociaż masło jest dozwolone, do smażenia jajka lepiej używać olejów roślinnych, które nie zawierają cholesterolu i dzięki temu możemy pozwolić sobie np. na 2, a nie na 1 jajko dziennie
  • jajka wykazują zdolność pochłaniania obcych zapachów – niska temperatura znacznie spowalnia ten proces, ale go nie eliminuje. Podczas przechowywania zachodzi także proces starzenia jaj, co wiąże się z obniżaniem ich wartości odżywczej. Dlatego też maksymalny czas przechowywania jajek wynosi 3 tygodnie (oczywiście w warunkach chłodniczych).

Dla mnie jaja są bardzo ważne w diecie. Jem ich mnie niż 10na tydzień, niestety zazwyczaj na twardo. Chyba przerzucę się na jaja na miękko.

przydatny artykuł .

jem ~ 6jajek na tyg

Za dużo jajek też nie można jesć..

ja jadam 5 jajek na dzień, czyli wychodzi 35 na tydzień ;p

Ja jem codziennie 7 jajek tygodniowo wychodzi 49 i nie zmienie tego bo sie uzaleznilem od jajecznicy;)

Dobry artykuł ;) 35 jajek oo stary za duzo troszke ;d Ja musze nadrobic z jajami i zmienic je na miękkie ob jestem zwolennikem na twardo

przydatny artykuł

dobry art ja bardzo lubie jajka i często pije same białko polecam dobry budulec miesni

Ja czasami jem 3 jajka na dzień. Zazwyczaj jest to jajecznica na słonince i cebulce. Polecam artykuł o. Jana Grande który zaleca jeść jajka codziennie, byle nie łączyć je z cukrami i tłuszczami prostymi np. masłem

Jak na tydzień można jeść tylko 10 jajek to mało

ciekawy artykuł, przyda się

ja jem jajka nie mal codziennie;D w roznej postaci;p i to bardzo wazny skladnik mojej diety tak samo jak ziemniaki;))

ja wcinam codziennie po 3-5 jajek niezly art.

DOBRE

Przydatne . Znowu się czegos człowiek dowiedział.

dobry art naprawde sie przydaje

ja po treningu 4 jajeczka surowe :) więc 20 tyg + jakaś tam jajecznica czy jajka na miękko i wychodzi około 35 :)

ja zawsze staram się żeby w tygodniu zjeść jakieś potrawy z jajek.

jajka to podstawa w diecie:) ja jem nawet 6 jajek na dzien niekiedy ;)

Sa swieta jest i artykul o jajkach;)

zawsze cos sie przyda :)

jajko - Wzorcowe białko a jak ma być jajko przygotowane: na twardo, miękko by było wzorcowe?

artykuł nawet ciekawy, ale i tak każdy zrobi po swojemu;)

"Punk dymienia masła przypada na temperaturę ok. 207º " punkt ;p czemu nie podali jaka klasa jajka ma ile gram bialka ? i ogolnie ile maja jaja gram B/T/W? chyba podstawowe info...

Fajnie dobrze wiedzieć

No ciekawy artykoł tuż przed swiętami ale wiekszosc to takie podstawowe info.

Wartość odżywcza 100g "jajka" wg. USDA National Nutrient Database Kalorie 147kcal Białko 12,6g Tłuszcze 10g Jednonienasycone 3,8g Nasycone 3,1g Wielonienasycone 1,4g Cholesterol 0,42g Węglowodany 7,7g

kamil16d6 skoro rąbiesz 6 jaj dziennie to współczuję twoim ewentualnym parterom treningowym :D :P

Ja sobie jem 2 jaka na miękko co 2 dni, a w niedziele jajecznice z 3 jaj:P

Najlepsze są surowe żadnego kłopotu aby wypić i gotowe a smażenie czy gotowane za dużo zachodu...

A ja jajka uwielbiam. Niestety najbardziej na twardo. I jem ich bardzo dużo a cholesterol mam idealny:)

u mnie normalnie na śniadanie jest jajecznica z 3-4 jaj i to jest norma której nie odpuszczam ... licząc minimum 3 to wychodzi 21 na tydzień ale to jest minimum bo i cycka z kury se w jajku mocze przed obróbką termiczną to se białka na surowo utrzepię itp więc wychodzi prędzej koło 30 a cholesterol mam idealny ... nawet w artykule jest napisane o tych związkach które zaprzeczają szkodliwości cholesterolu więc nie wiem po co to ograniczenie do 10 ? bzdura ! w porównaniu do np takiego mleka które teraz jest dostępne niemal tylko pasteryzowane które już tak na prawdę bardziej szkodzi niż pomaga to jajko jest produktem idealnym ! nawet większość warzyw jest tak zjechana genetycznie i uprawy są tak blisko miast ze przy jajkach wymiękają ! mogę zrezygnować ze wszystkiego ! bo dobre 3 miesiące jak nie miałem mleka ani niczego co z niego wyprodukowane w ustach ! tak samo z produktami zbożowymi ... ale z jajek na pewno nie zrezygnuję !

wnikliwy artykuł

Podoba mi się ten trtykół

nie z hodowli i nie ze sklepu, tylko od "baby" albo znajomego. Powinno byc od kury, ktora zyje normalnie a nie w obozie koncentracyjnym dla zwierzac. Jaja z ferm maja zaburzone proporcje skladnikow, no stosunek NNKT omega 3 do omega6 jest nawet jak 1:27 kiedy normalnie powinno to byc jak 1:4. Oprocz tego tony antybiotykow, hormonow etc robia swoje. Zatem jak jajko to tylko ze wsi, warto zaplacic wiecej ale jesc zdrowiej i nie rujnowac sobie zdrowia.

a ja jestem fanką jajek na miękko;) i widocznie wg tego artykułu najwięcej na takiej obróbce zyskuję;) fajnie jest dowiedzieć się czegoś ciekawego;)

dobrze ze lubię jajka fajny artykuł.

trochę dużo cholesterolu ale da się przeżyć ;]

żółtko można wykluczyć, a najlepsze to w majonezie xD

fajny artykuł cały czas myślałem że żółtko jest szkodliwe ,ale posiada także dobre strony:)

Dobry art

nie ma to jak jaja hehe

Podobno najbardziej odżywcze są jaja przepiórcze

Dobre jajko nie jest złe:D

Kiedys próbowałem pic jajka ale długo na tym nie wytrzymałem>( ale artykol dobry

czyli co jemy jajka , ale liczymy ile?

Bardzo lubię jajka

ale picie jajek jest najskuteczniejszcze

a mozna jaja jesc na kolacje?bo własnie zgłodniałam :]

Lubie jajka ale tylko gotowane lub jajecznice

Dobry artykuł

ja jem 3razy w tygodniu jajka:)i czuje sie swietnia po nich teraz zaczne bardziej liczyc czas gotowania na 4minuty :D ..artykuł przydatny

z innego artykułu wiem że osoby które zjadają jedno jajko rano dłużej czują się syte niż np. po płatkach:) sam stosuję i zauważyłem prawidłówość

ja jem tyle jajek ile mi sie podoba kulturysci wdupija mnostwo jajek i zyja bo je spalaja i buduja na nich mase wraz z dieta proste

jedz jajka bedziesz wielki:D:D:D ja jem duzo jajek ale za nic bym nie wypil surowego jaka:D (surowe jajko i tak jest nie zdrowe):D

dobry artykuł

ja słyszałem ze jak za duzo jajek sie zje to mozna byc bezpłodnym!!! to prawda???

Warte polecenia ;)

ciekawe, ja wlasnie od malego bylem wychowany ze nei mozna duzo jajek jesc ;d

5-6 jajek tygodniowo:)

Szacun

Lubie jajka, ale nie jem 1 dziennie tylko 4 na raz i najczesciej jem je raz w tygodniu. Moze 2 razy w tygodniu czasami.

Od dziecka słyszałem, żeby nie jeść więcej niż 3 jajka tygodniowo (chociaż nie przestrzegałem tego). Jeżeli te zabobony są wyssane z palca, to dobrze. Tylko jak wpływa to na bezpłodność? To prawda, że nadmiar jajek ją powoduje?

jak sie ma problemy z cholesterolem to wiadomo nie mozna z nimi przeginac,jak jestesmy zdrowi nie ma przeciwskazan w zjadanych tygodniowo ilosciach;]

najlepiej przyswajalne są jajka ugotowane na miękko (4 minuty). Wielbiciele jajek na twardo muszą bowiem liczyć się ze znacznymi stratami witamin oraz z obniżeniem wartości odżywczej jajka. Poza tym takie smakuje najlepiej;) szkoda tylko że czasem zdarza mi się przegapić te 4 minuty i wyciągam jajko już całkiem twarde;P

10 jajek tygodniowo!! Jak robię jajecznice z 5 jajek to już mogę zjeść tylko 5 jajek do końca tygodnia, Masakra!!

Pewnie każdy z Was zdaje sobie sprawę z tego, że cholesterol, a raczej wysoki wskaźnik cholesterolu we krwi jest szkodliwy dla starszych osób..... Czy ktoś słyszał, żeby 20, 30, 40-latek miał miażdżycę, zawał itd. z powodu podwyższonego cholesterolu??? Ilość spożywanych żółtek powinny liczyć osoby starsze wiekiem, a nie młode, albo takie które zażywają ruchu itd.

Prawda;)

Natura,natura;)

jajo kryje... kurczaczka;)

Osobiście jajka w swej diecie mam co tydzień zjadam około 4 jaj :):):):)

bialko w jajach wiec dobre

Na prawde dobry artkuł... polecem

białeczko

Bardzo dobry dobry artykuł

świetny artykuł!!

6-8 jajek na tydzień ;)

zapomniano o głównym składniku folistatynie czyli inhibitor miostatyny. Artykuł dla początkujących super

Czy smażenia w na tłuszczach roślinnych nie przyczynia się wytwarzania tłuszczów trans (powstających z obróbki termicznej wielonienasyconycy kwasów tłuszczowych) które to według najnowszych badań są główna przyczyną chorób sercowo naczyniowych. Duzi bezpieczniej smażyć na smalcu (49 % kwasów jedno nienasyconych i 45% nasyconych) czy na przykład ma maśle klarownym które ma temperaturę dymie i na poziomie 235 stopni Celsjusza i również dużo lepszy stosunek tłuszczów nasyconych do jednonienasyconych i wielonienasyconych. Paradoksalnie jak pokazują badania wzrost spożycia margaryn i to olejów z pestek roślin a także popularyzacja rafinacji jest wprost proporcjonalna do wzrostu zawałów, wylewów etc...