Czy piwo po treningu to dobry wybór?

  • Głosów: 2
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Czy piwo po treningu to dobry wybór?
Piwo po treningu pojawia się nie tylko w dyscyplinach biegowych. Równie często sięgają po nie amatorzy innych sportów. Czy piwo po treningu to dobry wybór? Dowiedz się czy piwo ma właściwości zdrowotne, a dlaczego należałoby go unikać i jak wpływa na aktywność organizmu.

Jak alkohol wpływa na formę fizyczną

Wokół wpływu alkoholu na formę fizyczną narosło wiele wręcz mitycznych odpowiedzi – od braku jakichkolwiek negatywnych skutków spożywania etanolu przez osoby ćwiczące, aż do historii o ścinaniu się białka mięśniowego. Te drugie nie są do końca nieprawdziwe, jednakże musimy mieć świadomość, że denaturacja białka przez alkohol mogłaby nastąpić tylko przy jego wysokim stężeniu. W praktyce jest to niemożliwe w naturalnych warunkach obecnych w organizmie.
To nie oznacza, że alkohol nie wpływa na naszą sprawność. Przyjmowanie alkoholu etylowego jest przede wszystkim związane z zahamowaniem procesów anabolicznych, co przekłada się na brak regeneracji mięśni oraz znaczne ograniczenie ich przyrostów. Kolejną złą wiadomością jest fakt, że średnio jeden kufel piwa to około 250 kcal. Może nie jest to najwyższa ilość, jednak kilka piw może zapełnić znaczną część naszego zapotrzebowania kalorycznego. Dodatkowo, nie należy zapominać, że alkohol:

  • negatywnie wpływa na przekaźnictwo neuronowe,
  • obniża sprawność psycho-ruchową,
  • zatruwa organizm,
  • rozszerza naczynia krwionośne,
  • potęguje odwadnianie organizmu.

Korzyści z piwa po treningu

Wypicie piwa po ciężkim treningu, a nawet zawodach, ma szereg swoich zwolenników. Z pewnością trunek wybierany jest także z uwagi na walory smakowe i towarzyskie. Jednak picie piwa po treningu może przynieść dodatkowe korzyści, ponieważ:

Skoro picie piwa po treningu ma tyle korzyści, dlaczego nie jest ono zalecane każdemu kto zakończył wysiłek?

Dlaczego nie pić piwa po treningu?

Choć picie piwa po treningu może mieć swoje zalety, nie należy zapominać o jego wadach:

  • zmniejsza zdolności regeneracyjne organizmu,
  • hamuje reakcje anaboliczne,
  • wzmaga katabolizm,
  • odwadnia organizm, gdy ten potrzebuje nawodnienia po treningu,
  • może upośledzić możliwość kontrolowania poziomu cukru we krwi,
  • długotrwałe stosowanie może negatywnie wpłynąć na syntezę testosteronu.

Piwo a trening na masę

Z wcześniejszych informacji, a zwłaszcza tej o hamowaniu reakcji anabolicznych w naszym organizmie, nietrudno się domyślić, że picie piwa po wykonaniu treningu na mase nie jest dobrym pomysłem. Jego spożycie zablokuje możliwość regenerowania się nadwyrężonych mięśni i sprawi, że nasz trening nie będzie skuteczny. W przypadku bardzo intensywnych ćwiczeń, spożycie alkoholu może doprowadzić do zwiększenia ryzyka wystąpienia kontuzji na następnej sesji treningowej.

Piwo po treningu biegowym

Piwo jest częstym bywalcem po biegach ulicznych, terenowych, a także przełajowych.

  • Ma właściwości rozluźniające,
  • pozwala miło spędzić czas,
  • wynagradza trudy przygotowań.

Biegacze wytrzymałościowi korzystają z niego na potęgę, jednak nie należy się w tym upatrywać zbawiennego działania piwa. Nie muszą oni tak bardzo martwić się o mięśnie, bowiem ich rozbudowa nie jest dla nich priorytetem. Należałoby zwrócić jednak uwagę na właściwości odwadniające piwa, które mogą okazać się złym pomysłem po przebiegnięciu morderczego maratonu.

Piwo a trening siłowy

Piwo spożyte po treningu siłowym, podobnie jak w pozostałych przypadkach, może negatywnie wpłynąć na regenerację. W rezultacie trening nie będzie tak wartościowy, bowiem nie będziemy w stanie wyczerpać całego potencjału naszego planu treningowego. Dodatkowe odwodnienie także nie będzie mile widzianezwłaszcza jeśli chodzi o transport substancji odżywczych do włókien.

Pić piwo po treningu czy nie pić?

Istnieje wiele wartościowszych napojów, które wspomagają organizm, po treningu. Pomimo że posiada ono witaminy i minerały, nie jest ich najlepszym źródłem. Jeśli bardzo skupiamy się na swoich osiągnięciach – nie powinniśmy po nie sięgać. Nie popadajmy jednak w skrajności. Piwo po treningu wypite od czasu do czasu, nie zniweczy setek godzin przepracowanych na siłowni. Niemniej jednak korzystniej będzie je spożyć co najmniej 5 godzin po wykonaniu treningu, gdy proces regeneracji będzie już trwał od dłuższego czasu i nie zostanie silnie zaburzony.


Jak dla mnie to NIE. Kłoci sie to troche ze sportem ale nie neguje i jak komus sluzy i czuje ze pomaga to w czymkolwiek to jak najbardziej.To w koncu pol litra wody:) a woda musi byc podczas aktywnosci fizycznej i po.

Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem, raz na jakiś czas nie zaszkodzi, nie popadajmy p paranoje, chyba że ktoś jest przed jakimiś zawodami światowej rangi no to wtedy raczej niewskazane a tak to śmiało można.